STARE MIASTO (W OBRĘBIE PLANT)
DWORZEC
Kamień węgielny pod budowę dworca krakowskiego położono w r. 1844, zaś w r. 1847 uruchomiono linię kolejową Kraków—Mysłowice. Srebrny model pierwszego parowozu z 1851 r. (nazywał się on „Kraków”) znajduje się w tut. Muzeum Historycznym. W r. 1861 przedłużono tę linię kolejową do Lwowa.
PLANTY
Planty krakowskie są płucami miasta, stanowiącymi zabytek przyrody, liczący około 130 lat. Ogrody tego rodzaju posiada zaledwie kilka miast Europy np. Göteborg i Hildesheim. W Krakowie założono je na gruntach powstałych po wyburzeniu (1810—1814) murów obronnych. Po zburzeniu fortyfikacji wyrównano teren w latach ok. 1820—1830. Posiadają one ponad 20 ha powierzchni i około 4100 m obwodu (przechadzka od wylotu Plant pod Wawelem przy ul. Stradom, po okrążeniu Starego Krakowa, trwająca około godzinę, zakończy się także pod Wawelem, przy ul. Podzamcze).
Oprócz krajowych drzew — niekiedy tak rzadkich jak cis — i krzewów, na Plantach rośnie mnóstwo krzewów egzotycznych, tu aklimatyzowanych. W pełnej krasie występują Planty na wiosnę. Po dróżkach i alejach biegną oswojone wiewiórki. Powietrze Krakowa nie sprzyja rozwojowi drzew, czego dowodem jest brak na nich porostów (nie są „omszałe”). Szczególnie źle rozwijają się na Plantach drzewa szpilkowe. Z wyhodowanych topoli, posadzonych zaraz po założeniu ogrodów, nie zachowała się żadna; ponoć wycięto je dla uzyskania opału.
W czasie naszej wędrówki po Plantach napotykamy na szereg zdobiących je pomników:
Pomnik Straszewskiego (dzieło Stehlika z 1874 r.), obelisk z portretowym medalionem, poświęcony jednemu z twórców Plant krakowskich, Florianowi Straszewskiemu, senatorowi miasta Krakowa.
Pomnik Michała Bałuckiego — dzieło Błotnickiego z 1914 r.
Pomnik Jadwigi i Jagiełły — dłuta Sosnowskiego z 1886 r.
Pomnik Lilii Wenedy — dzieło Dauna z 1884 r.
Pomnik Bohdana Zaleskiego — Welońskiego z 1886 r.
Pomnik Artura Grottgera — dzieło Szymanowskiego na wysokim poziomie artystycznym; oraz już blisko Wawelu:
Pomnik Grażyny — dzieło Dauna z 1886 r.
W pobliżu pozostałych murów obronnych (Rondel), jest piękna zarybiona sadzawka z pływającymi po niej łabędziami, o imionach Syrenka i Krakusik — darem Warszawy. Wieczorami, umieszczona w sadzawce fontanna wyrzuca pióropusze wody, oświetlone kolorowymi reflektorami.